do pracy

[...] takie jakby sztywne i czuć dyskomfort więc klatka delikatnie + rozciąganie. W fitatu policzyłem źle mięso mielone z indyka i myślałem, że całe makro wykorzystałem jadąc do pracy. Zjadłem tam omlet i nic więcej. Czułem głód i żreć mi się chciało więc zjadłem twaróg 250g z wpc zalane wodą i dodałem gume guar i gumę ksantanową i słodzikiem i kakao [...]

Dlatego też ja się tak szybko wyprowadziłem z chaty i wyjechałem do trójmiasta, bo tu nie ma problemu ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy za tą dwójkę nawet. Moi też wyczuli jak skonczylem szkole , poszedlem do pracy to zaczeli ze mnie doslownie wysysac pieniadze, a bo pozycz, a bo brakuje ,a bo na rachunki itp itd i z wyplaty nie bylo nic ,a w [...]

Ja to bardziej lubię sobie puścić dymka po siłce , szczeólnie na redu i np na imprezach czy przed spaniem :D pewnie w pracy też bym jarał dlatego się wycwaniłem i ni ebiore fajek do pracy hehe

[...] bym olał siłownię. Cardio nie zrobiłem. Co do diety - rozpisane jak rozpisane, ale wleciały 2 posiłki. O 4 rano pobudka i do roboty. Wezmę jakiś mały posiłek do pracy - tam przynajmniej jest robota, idzie pogadać z kimś więc łatwo wytrzymać, a po powrocie zjem większość kalorii i uniknę dzięki temu wqrwienia. %-) Redukcji już nie [...]

[...] - był średni, no ale był. Dużo do zyebania nie miałem bo nadal tylko maszyny. Wczoraj natomiast też nic mi się nie chciało i byłem zmęczony. Spałem 2,5h, wstałem o 4.00 do pracy, pojechałem potem na kampus do koleżanki na jedno piwko. Prawie nic nie zjadłem, więc myślałem, że wliczę... Patrzę, a tu to zasrane somersby ma az 116g ww w 500 ml [...]

REDUKCJA Dzień był przeyebany. Zasnąłem o 20.30 z racji, że o 4.00 rano miałem wstać bo na 6 do pracy. Pospałem do 23.30... Potem już co 1-1,5h się budziłem i o 2.30 już nie mogłem zasnąć. Do tego przewiało mnie i lewy migdałek mnie boli (na szczęście już mniej bo się dygałem nawrotu anginy) Miałem odpuścić trening, ale skoro Marian zayebany [...]

[...] do łap to zbijam estro. Szef do mnie, że pewnie będę chciał wolne 7-10 dni przed zawodami, a ja taki zdziwiony "A czemu niby" no i mówi, że pewnie będę trupem niezdatnym do pracy jak Przemek xd Wolałbym nie, bo kasiora mi potrzebna xD http://s6.ifotos.pl/img/dieta2017_aqwwexs.png TRENING: 1a.Wiosłowanie na maszynie w opadzie w oparciu - 40 [...]

[...] tego te wszystkie orbitreki i bieżnie nieźle telepią i łatwo by spadł ;P Co nie zmienia faktu, że oglądałem. Co do dzisiejszego dnia - wstałem, zrobiłem plecy, poszedłem do pracy, 23.30 w domu, zjadłem, obejrzałem Big Majka i niedługo lulu. Miałem ochotę na lodaaaaa, więc zjadłem lodaaaa, oraz miałem ochotę na spaghetti, więc zjadłem [...]

MASA 2016/17 Jednak wypadło na dzień treningowy. Na 6.00 do pracy, potem po 8h roboty do urzędu by wyrobić numer PKK do prawka, wykłady niestety dopiero 20 sierpnia, ale w końcu się zapisałem. Potem zrobiłem klatkę i barki. Pomimo 2 dni pod rząd po 3-4h snu max progres był. Wręcz ta setka na klatę weszła tak łatwo, że chciałem 5 kg dorzucić. 8-) [...]

[...] że do jutra przejdzie. Wczoraj natomiast miałem całodniowy ból łba, ale nie tykam paracetamolu bo mi po flakach strasznie wali. Ogólnie byłem nie w sosie bo żarcia nie wziąłem do pracy bo matka zajęła całą kuchenkę więc po powrocie zjadłem 550g kury i dodatkową kostkę twarogu by się zapchać. Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-01-29 07:47:23

REDUKCJA Hej i czołem betoniałki. Dzisiejszy dzień hmm...trening + HIIT. Nażarłem się po treningu tak, że przez chwilo mdłości miałem, ale po przyjeździe do pracy odrazu głód %-) No, ale wytrzymałem (dobra dziubnąłem pół ciacha z budyniem...@-| ) Myślałem, że przekroczyłem kalorie, ale coś mi się pogięło i jednak nie. Chyba... Nie wiem, [...]

REDUKCJA Wypiskę daje teraz. Ogólnie DNT, na 14.00 do pracy, a teraz lecę podrukować dokumenty na ten kurs. Kurfa, szczęśliwy byłem, że od 8.00 jutro do 14.00, a tu zonk - drobnym drukiem napisali, że potem od 15.00 do 20.00 trening funkcjonalny, trx i inny szajs %-) Naleśniki spróbuję zrobić z tej mąki kokosowej. Może wyjdą %-) A póki co z [...]

[...] dojść yoha i mam nadzieję, że ruszy z boczków i dolnych partii i chociaż jakaś motywacja do tego yebanego cardio będzie. A póki co z rana idę robić łapy i cardio, a potem do pracy. W sobotę egzamin ogólny z tego trenera, który pewnie z kumplem uwalimy na pierwszym podejściu %-) W ogóle co kumpel odwalił...kurna taki wielki, a nie słucha. Przemo [...]

[...] cardio to po skończeniu treningu powinniśmy położyć się przy maszynie na której skończyliśmy i spać do następnego dnia? Ja np robię treningi od 4 do 5 rano, i potem ide do pracy, myślę że pracuję intensywniej i dłużej niż te śmieszne 30min 5,5km/h... a kopyta rosną chyba najlepiej. Zmieniony przez - wieczna redukcja w dniu 2015-04-01 20:19:07

REDUKCJA Seba - dlatego późno chodzę spać by wstać tak z 1-2h przed wyjsciem do pracy (zdążyć zrobić żarcie i coś zjeść). Ogólnie jak nie mam planów na dany dzień poza treningiem to śpię jak najdłużej co by nie głodować xD Na uczelni łatwiej wytrzymać bo gadasz z ludźmi i jest easy. Co do dnia dzisiejszego - kolejny trening na starej siłce. NO [...]

[...] kg 5x3 2.Martwy ciąg - 175 kg 5x3 3.Dwójki na maszynie leżąc - 10 sztabek 3x8 4.Łydki stojąc + łydki siedząc - 70 kg i 52 kg 3x15 seria łączona. W tramwaju w drodze do pracy zasypiałem. Tak mi ten trening dał po dupie, że hoho. https://www.youtube.com/watch?v=ltKNemymwBI Ciekaw jestem jak się Levrone zaprezentuje na scenie. 52 lata, a tak [...]

[...] I odrazu 1000000x lepiej. Michę oczywiście trzymam cały czas, ale z treningami gorzej. Ostatnie dni miałem non stop z rana jazdy po 2h i potem czasu nie było bo do pracy bym nie zdążył, ale trening i hiit zrobiony. Na farcie jutro ostatnie 2h jazd. Potem na łyżwy i pod wieczór pójdę zrobić martwy i dwójki. [...]

[...] była lipa totalna. Środy najgorsze bo o 6.30 wychodzę na uczelnię i z uczelni jadę prosto do roboty i wracam dopiero po 22.00 gdzie następnego dnia mam pobudkę o 5.00 do pracy. Zjadłem może 1200 kcal wczoraj...no cóż trudno. Ogólnie waga stoi, siła idzie. Musiałbym z 3500 kcal jeść w DT pewnie by ruszyło. Ale ze smakiem zjadłem jogurt grecki [...]

[...] raz spycha do dna, Im hamulce bardziej wysiadają, to tym mocniej kładę nogę na gaz, To nawet trochę mnie bawi, brak mi chęci by się trochę naprawić, Czuję się jak młody chłopiec na fali, ciekawe jak wyglądam okiem swoich ziomali, No tak, ziomale jak zwykle są ważniejsi, 8-) Idę do pracy %-) Zmieniony przez - Cayek w dniu 2018-03-11 17:17:20

REDUKCJA Siemanko, dzisiaj słabo się wstrzeliłem w makro niestety. Więcej nie kombinuję jeśli idę do pracy. Nie jakoś wiele, ale jednak. Co do dzisiaj - zjadłem przed treningiem, a hipka czy co to jest tak samo złapała w trakcie cardio (ale nie tak mocno) to powiedziałem pyerdole dokończę. Może po jutrzejszym naładowaniu bateryjek przejdzie. [...]